czwartek, 1 sierpnia 2013

Patronka telewizji cz.1.



W lutym 2013 roku minęło 55 lat jak papież Pius XII brewe apostolskim Clarius explendescit z 14 lutego 1958 roku ogłosił św. Klarę z Asyżu (1194 - 1253) patronką uniwersalną telewizji, czyli nie dla jej części, ale całej telewizji w świecie. Wielu jednak nic o tym nie wie, ani nie zdaje sobie sprawy z wagi takiej decyzji, czy jej konsekwencji. We wspomnianym brewe apostolskim Papież, po stwierdzeniu, że Kościół ceni sobie osiągnięcia ludzkiego rozumu i zdobycze cywilizacji i techniki, a wśród nich telewizję. Jednak każda techniczna możliwość niesie ze sobą różne niebezpieczeństwa. Telewizja “może przynieść wielkie korzyści, ale niestety również wielkie zagrożenia”. Wielkie korzyści szczególnie dlatego, że może służyć dobru i szlachetnym celom, łączeniu ludzi na odległość, szerzeniu prawdy i misji ewangelizacji, ale także ma wielką siłę trzymania ludzi w domach oraz wielką siłę szerzenia wszelkich niebezpiecznych idei i obrazów. Dzięki telewizji „widzowie mając dostępne dla oczu i uszu odległe zdarzenia w tym momencie, w którym się one dokonują — oglądają je i cieszą się, że biorą w nich udział, jakby tam byli obecni”. Dla umocnienia dobrych stron wynalazku i oczyszczenia go ze złych tendencji ustanowił Papież niebieską patronką telewizji św. Klarę z Asyżu.
Dzieci zawsze się temu dziwią, młodzież zdziwienie ukrywa, a starsi bardzo często w ogóle o patronacie świętej Klary nie wiedzą, ani go podejrzewają. Tym bardziej, że w wielu środowiskach funkcjonuje przekonanie, że telewizja to jakiś przeklęty wynalazek, który „twarz ma w domu, a rogi na dachu”. Może więc warto czasem zastanowić się nad decyzjami Kościoła, który wybrał na patronkę telewizji nie jakiegoś ważnego i uczonego świętego, który uświęcił się w posługiwaniu przed mikrofonem, czy przed kamerą. Wybór padł na średniowieczną mniszkę, gdy telewizji jeszcze nie było, a do tego zamkniętą w klauzurze, która nie opuszczała san Damiano przez ponad czterdzieści lat. Nadto ta mniszka była nie bez uzasadnienia życiowego nazywana była Ubogą Panią.

Brak komentarzy: