środa, 3 marca 2010

Czy Franciszek był joginem?

Pianticella postawiła takie pytanie patrząc na zdjęcie rzeźby, która jest w san Damiano. Właściwie zadała pytanie: czy Franciszek jest jogistą? Rzeźba nie miała tego na celu, raczej pokazuje pewną dyscyplinę na modlitwie. Z jednej strony lekkość, a z drugiej dyscyplinę ciała. Wiemy, że Franciszek przywiązywał do tego ważną rolę, aby ciału nie dawać zbyt wiele swobody na modlitwie, ale je poddawał dyscyplinie prostego stania, bez opierania się, klęczenia porządnego, siedzenia wyprostowanego, pełnego skupienia, skłonów pełnych szacunku dla osoby Pana wobec której się skłania. Poprzez tę dyscyplinę modlitwa uczy ciało poczucia godności. Ciało bowiem jest świątynią, w której sercem jest ołtarz miłości, skała wody żywej i tabernakulum Świętego Świętych.

Brak komentarzy: